Trwoga przed wizytą u psychologa cz. 2

Zapraszam do przeczytania drugiej części artykułu „Trwoga przed wizytą u psychologa …” oraz wykonania ćwiczenia, które pokaże jaki wizerunek psychologa zapisał się w Twoim umyśle oraz wskaże drogi, jak zadbać o swoje poczucie komfortu przed pierwszą wizytą u psychologa.
Jeśli od dłuższego czasu myślisz o wizycie u psychologa a coś podskórnie blokuje Cię przed taką wizytą, albo znasz kogoś kto przeżywa taki konflikt i zachodzisz w głowę co może być przyczyną jej obaw, zapraszam Cię do lektury tego artykułu, być może rzuci nowe światło na przyczyny obaw i pomoże się z nimi sprawniej uporać.
Obawa przed pierwszą wizytą u psychologa i otwarciem swojego intymnego świata myśli i przeżyć na drugą osobę może wynikać z kilku przyczyn takich jak: wyobrażeniowy negatywny wizerunek psychologa, funkcjonujących w potocznej opinii społecznej mitów na temat pracy psychologicznej oraz skryptu wizyty u specjalisty.
„Pamięć wspomnień ….
– skrypt wizyty u psychologa”
Kolejną przyczyną odczuwanego niepokoju przed pierwszą wizytą u psychologa mogą być osobiste doświadczenia, które zostały nabyte w przeszłości, powracające jak mgliste echo na myśl o spotkaniu ze specjalistą. Wspomnienia, a zwłaszcza te, które pochodzą z dalekiej przeszłości, mają tendencję do nakładania się na siebie i zniekształcania się. Wraz z upływem czasu, zapominana i deformowana zostaje ich treść, a to co pozostaje w śladzie pamięciowym to wspomnienie emocji, które były wtedy przeżywane. Mówiąc prostszym językiem można zapomnieć albo zniekształcić we wspomnieniach, jak ktoś wyglądał, co mówił, co robił, kontekst i powód sytuacji, ale za to świetnie pamiętać odczucia, jakie wtedy towarzyszyły, zwłaszcza te nieprzyjemne. W taki sposób powstają kotwice emocjonalne. Zapamiętane pozostają tylko odczucia, zaś zapominany lub zniekształcony zostaje kontekst sytuacyjny. Umysł ludzki ma zaś tę niesamowitą zdolność i potrafi przywoływać wspomnienia emocjonalne w podobnie kojarzonych kontekstach sytuacyjnych. Jeśli psycholog kojarzy się komuś z lekarzem, a trudność natury psychologicznej z chorobą i do tego miał silnie angażujące przeżycia natury medycznej w przeszłości, myśl o wizycie u psychologa może odpalać niepokój, który został zapamiętany z podobnej w wyobrażeniu sytuacji czyli wizycie u lekarza albo z pobytu w szpitalu. Na tej podstawie możliwe jest generalizowanie odczuć z jednej sytuacji na wszystkie podobne sytuacje i reagowanie niepokojem na myśl o wizycie u jakiegokolwiek specjalisty.
Tak funkcjonuje pamięć wspomnień – ma nas chronić przed przeżywaniem kolejnych nieprzyjemnych wydarzeń. Jednak czasami jej funkcje stają się zbyt „nadgorliwe” i zamiast wspomagać w rozwiązywaniu życiowych problemów blokuje przed znalezieniem rozwiązań.
Skrypt przykrej w doświadczeniu wizyty u specjalisty może być przechowywany w pamięci tak długo, aż nie zostanie uaktualniony i ponownie zweryfikowany w oparciu o nowe i odpowiadające obecnej rzeczywistości fakty. Możliwe to będzie po zasięgnięciu wiedzy, jak wygląda wizyta u wybranego przez siebie psychologa lub odbyciu takiej wizyty i wprowadzeniu nowych odczuć i wiedzy w miejsce starych już nieaktualnych.
„Jak oswoić obawy przed wizytą u psychologa – ćwiczenie „
Metodą na poradzenie sobie z niepokojem pojawiającym się przed wizytą u psychologa może być przyjrzenie się własnym schematom myślowym.
Zapraszam do wykonania ćwiczenia, które pokaże jaki wizerunek psychologa zapisał się w Twoim umyśle oraz wskaże drogi, jak zadbać o swoje poczucie komfortu przed pierwszą wizytą u psychologa.
Zaczynamy:
I. Zapisz pierwsze skojarzenia do słowa psycholog.
II. Przywołaj 3 postaci psychologów, które przychodzą Ci od razu na myśl.
– Kto to jest?
– Czy te postaci są realne, czy fikcyjne (pochodzą z filmu, książki)?
– Z jakich czasów pochodzą (teraźniejszych, Twojej przeszłości, czy jeszcze odleglejszych, historycznych)?
– Czy znasz te postaci z własnego doświadczenia (spotkałeś je osobiście, oglądałeś w TV) czy z czyjejś opowieści (książka, wywiad, ktoś Ci o nich opowiedział)?
Wypisz po 3 cechy, każdej z tych postaci.
– Czy przypisane cechy coś łączy, są w jakiś sposób do siebie podobne ?
– Co jest wspólnym mianownikiem tych cech?
– Jakie odczucia pojawiły się w Tobie na myśl o tych wyobrażonych postaciach psychologów
i ich cechach?
– Czy umówiłbyś się na wizytę z takimi psychologami? Dlaczego?
Wykonując to ćwiczenie, właśnie zobrazowałeś swój archetyp psychologa. Czyli wyprojektowałeś swoje wyobrażenie o psychologu, które jest oparte o twoje dotychczasowe doświadczenia.
Świetna robota !
III. A teraz zadaj sobie kolejne pytania:
– Czy każdy psycholog stąpający po ziemi jest dokładnie taki, jak w twoim wyobrażeniu?
– Czy masz wybór i wpływ na to z jakim psychologiem chcesz zacząć współpracę?
– Czy potrzebujesz dowiedzieć o tym jak rzeczywiście wygląda praca psychologa?
– Jakie informacje będą Ci potrzebne do podjęcia decyzji o wyborze psychologa z którym zechcesz współpracować?
🍀Co bierzesz dla siebie z tego artykułu?
Jeśli czytasz, zostaw proszę komentarz – daj mi znać, jak ta treść wpłynęła na Ciebie.
0 Komentarzy