fbpx

Trwoga przed wizytą u psychologa cz. 2

Opublikowane przez Joanna Mieszkowska w dniu

Zapraszam do przeczytania drugiej części artykułu „Trwoga przed wizytą u psychologa …” oraz wykonania ćwiczenia, które pokaże jaki wizerunek psychologa zapisał się w Twoim umyśle oraz wskaże drogi, jak zadbać o swoje  poczucie komfortu przed pierwszą wizytą u psychologa.

Jeśli od dłuższego czasu myślisz o wizycie u psychologa a coś podskórnie blokuje Cię przed taką wizytą, albo znasz kogoś kto przeżywa taki konflikt i zachodzisz w głowę co może być przyczyną jej obaw, zapraszam Cię do lektury tego artykułu, być może rzuci nowe światło na przyczyny obaw i pomoże się z nimi sprawniej uporać.

Obawa przed pierwszą wizytą u psychologa i otwarciem swojego intymnego świata myśli i przeżyć na drugą osobę może wynikać z kilku przyczyn takich jak: wyobrażeniowy negatywny wizerunek psychologa, funkcjonujących w potocznej opinii społecznej mitów na temat pracy psychologicznej oraz skryptu wizyty u specjalisty.

„Pamięć wspomnień ….
– skrypt wizyty u psychologa”

Kolejną przyczyną odczuwanego niepokoju przed pierwszą wizytą u psychologa mogą być osobiste doświadczenia, które zostały nabyte w przeszłości, powracające jak mgliste echo na myśl o spotkaniu ze specjalistą. Wspomnienia, a zwłaszcza te, które pochodzą z dalekiej przeszłości, mają tendencję do nakładania się na siebie i zniekształcania się. Wraz z upływem czasu, zapominana i deformowana zostaje ich treść, a to co pozostaje w śladzie pamięciowym to wspomnienie emocji, które były wtedy przeżywane. Mówiąc prostszym językiem można zapomnieć albo zniekształcić we wspomnieniach, jak ktoś wyglądał, co mówił, co robił, kontekst i powód sytuacji, ale za to świetnie pamiętać odczucia, jakie wtedy towarzyszyły, zwłaszcza te nieprzyjemne. W taki sposób powstają kotwice emocjonalne. Zapamiętane pozostają tylko odczucia, zaś zapominany lub zniekształcony zostaje kontekst sytuacyjny. Umysł ludzki ma zaś tę niesamowitą zdolność i  potrafi przywoływać wspomnienia emocjonalne w podobnie kojarzonych kontekstach sytuacyjnych. Jeśli psycholog kojarzy się komuś z lekarzem, a trudność natury psychologicznej z chorobą i do tego miał silnie angażujące przeżycia natury medycznej w przeszłości,  myśl o wizycie u psychologa może odpalać niepokój, który został zapamiętany z podobnej w wyobrażeniu sytuacji czyli wizycie u lekarza albo z pobytu w szpitalu. Na tej podstawie możliwe jest generalizowanie odczuć z jednej sytuacji na wszystkie podobne sytuacje i reagowanie niepokojem na myśl o wizycie u jakiegokolwiek specjalisty.

Tak funkcjonuje pamięć wspomnień  – ma nas chronić przed przeżywaniem kolejnych nieprzyjemnych wydarzeń. Jednak czasami jej funkcje stają się zbyt „nadgorliwe” i zamiast wspomagać w rozwiązywaniu życiowych problemów blokuje przed znalezieniem rozwiązań.

Skrypt przykrej w doświadczeniu wizyty u specjalisty może być przechowywany w pamięci tak długo, aż nie zostanie uaktualniony i ponownie zweryfikowany w oparciu o nowe i odpowiadające obecnej rzeczywistości fakty. Możliwe to będzie po zasięgnięciu wiedzy, jak wygląda wizyta u wybranego przez siebie psychologa lub odbyciu takiej wizyty i wprowadzeniu nowych odczuć i wiedzy w miejsce starych już nieaktualnych.

„Jak oswoić obawy przed wizytą u psychologa – ćwiczenie „

Metodą na poradzenie sobie z niepokojem pojawiającym się przed wizytą u psychologa może być przyjrzenie się własnym schematom myślowym.

Zapraszam do wykonania ćwiczenia, które pokaże jaki wizerunek psychologa zapisał się w Twoim umyśle oraz wskaże drogi, jak zadbać o swoje poczucie komfortu przed pierwszą wizytą u psychologa.

Zaczynamy:

I. Zapisz pierwsze skojarzenia do słowa psycholog.

II. Przywołaj 3 postaci psychologów, które przychodzą Ci od razu na myśl.
–  Kto to jest?
– Czy te postaci są realne, czy fikcyjne (pochodzą z filmu, książki)?
– Z jakich czasów pochodzą (teraźniejszych, Twojej przeszłości, czy jeszcze odleglejszych, historycznych)?
– Czy znasz te postaci z własnego doświadczenia (spotkałeś je osobiście, oglądałeś w TV) czy z czyjejś opowieści (książka, wywiad, ktoś Ci o nich opowiedział)?

Wypisz po 3 cechy, każdej z tych postaci.
– Czy przypisane cechy coś łączy, są w jakiś sposób do siebie podobne ?
– Co jest wspólnym mianownikiem tych cech?
– Jakie odczucia pojawiły się w Tobie na myśl o tych wyobrażonych postaciach psychologów
i ich cechach?
– Czy umówiłbyś się na wizytę z takimi psychologami? Dlaczego?

Wykonując to ćwiczenie, właśnie zobrazowałeś swój archetyp psychologa. Czyli wyprojektowałeś swoje wyobrażenie o psychologu, które jest oparte o twoje dotychczasowe doświadczenia.

Świetna robota !

III. A teraz zadaj sobie kolejne pytania:
– Czy każdy psycholog stąpający po ziemi jest dokładnie taki, jak w twoim wyobrażeniu?
– Czy masz wybór i wpływ na to z jakim psychologiem chcesz zacząć współpracę?
– Czy potrzebujesz dowiedzieć o tym jak rzeczywiście wygląda praca psychologa?
– Jakie informacje będą Ci potrzebne do podjęcia decyzji o wyborze psychologa z którym zechcesz współpracować?

🍀Co bierzesz dla siebie z tego artykułu?

Jeśli czytasz, zostaw proszę komentarz – daj mi znać, jak ta treść wpłynęła na Ciebie.


Joanna Mieszkowska

Psycholog, socjolog, doradca zawodowy, trener umiejętności psychospołecznych, terapeuta TSR. W swojej pracy wykorzystuje podejście skoncentrowane na rozwiązaniach, elementy koncepcji poznawczo – behawioralnej, coachingu oraz pracy z ciałem. Od 2006 roku pracuje z klientami wspierając ich rozwój osobisty i zawodowy w kontakcie indywidualnym, jak również prowadząc szkolenia i warsztaty rozwoju osobistego. Od 2011 roku prowadzę własną Pracownię Rozwoju Osobistego Protender, realizującej rozwojowe projekty szkoleniowe kierowane do firm oraz klientów indywidualnych. Moja praca zorientowana jest na wspieraniu klientów w budowaniu rozwiązań poprawiających jakość ich życia.

0 Komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *